Nie znam Pani Marii osobiście, a jednak - lubię ją. Pani Maria solidnie wykonuje swoją pracę, potrafi mile zaskoczyć i... nie wiem nawet, czy istnieje;)
Herbaciany Ogród - marka Herbapolu. W biurowej kuchni stale goszczą owocowo-ziołowe herbaty z tej serii, w tym moja ulubiona: malinowa. A jednak dopiero dziś zwróciłam uwagę na karteczkę ukrytą pod papierową torebką z herbatą. Karteczka jest niewielka, ale niespodzianka - przemiła. Prosta wiadomość od Pani Marii: "Zapakowałam specjalnie dla Ciebie" wywołała mój uśmiech. Nie sądziłam, że moja ulubiona herbata owocowa może smakować jeszcze lepiej, ale dziś smakowała. Oczywiście zżera mnie ciekawość - czy herbatę z dzikiej róży też pakuje pani Maria? Czy na każdej z karteczek zamieszczono ten sam tekst? Herbapol wciągnął mnie do zabawy prostą, sprawdzoną metodą.
Z akcentów humorystycznych - numer kontrolera jakości na załączonej karteczce to 69. Jasne, firma nie może ręczyć za wszelkie frywolne skojarzenia konsumentów, ale sami przyznacie, że zestawienie wiadomości, podpisu i pieczątki aż się prosi o drobną uszczypliwość;)
Agata
środa, 21 września 2011
Pani Maria z Herbacianego Ogrodu
Etykiety:
copywiritng,
Herbaciany Ogród,
Herbapol,
marketing społeczny,
reklama,
spot
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wspaniałe herbatki. A jakie miłe zaskoczenie kiedy otworzyłam pudełko z herbatą a tam karteczka z napisem "Zapakowałam specjalnie dla Ciebie Krystyna" Bardzo dziękuję pani Krystynie za pięknie zapakowaną herbatkę i powiem szczerze, że ten liścik mi się bardzo spodobał aż herbata lepiej smakowała....ta spakowana specjalnie dla mnie!!! Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuń